Sobotni poranek minął pracowicie - okna w końcu umyte;-))) A więc czas na małą wycieczkę do dziwnego miejsca, które dziś jest porośnięte trawami po pas.
Biechów - 5 km od Głogowa - niegyś tęniąca życiem wioseczka. Dziś wszystko zostało wyburzone, a teren pokrywa dzika roślinność.
Hmmm... Urokliwe to teraz miejsce!
Kocham łubin i takie podróże :)
OdpowiedzUsuńI co ciekawe....Nie trzeba jechać do Tunezji, aby rozkoszować się przyrodą i spokojem;-) Ostatnio to odkryłam;-)
OdpowiedzUsuń